Kolejna noc z Horrorem za nami. Bardzo cieszę się, że w ostatnich chwili do grupy czytających powróciła Ryfka Ella, która swym aksamitnym głosem złagodziła nieco szorstkie brzmienie męskich horrorów prezentowanych przez Matta i piszącego te słowa.
Dziękujemy Wam za Waszą obecność i zapraszamy ponownie. Poniżej krótka fotorelacja z naszego mrocznego wieczorku (za zdjęcia dziękuję Aelle Questi):
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz