Wczorajszy niezwykły koncert już za nami. Jak było? Cudownie, fantastycznie gęsto od dobrego bluesa wykonywanego w naprawdę profesjonalnym duecie. Z całą pewnością moge śmiało powiedzieć, że był to jeden z najlepszych koncertów na jakich byłem podczas mojej przygody z muzyka w Second Life.
Dziękuję muzykom (i jak zwykle proszę o jeszcze :)), dziękuję wszystkim, którzy tego wieczoru odwiedzili nasz klub. W końcu bez odwiedzających klub byłby martwy, a nie chcemy prowadzić miejsca do którego nikt nie zagląda :)
Poniżej dość obszerna fotorelacja z imprezy - mam nadzieję, że znajdziecie siebie na fotkach?
Za zdjęcia dziękuję bardzo sunny Bilavio i Aelle Questi :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz