czwartek, 13 października 2011

Na wszystko jest czas i miejsce :)

Kochani moi. Wszystko co dobre kiedyś się kończy. Podjęliśmy (tzn Aelle i mua) właśnie decyzję o zawieszeniu na czas totalnie nieokreślony, działalności naszego klubu Smelly Cat Blues Cat. Jak sami wiecie życie w Smelly ostatnio toczy się bardzo spokojnie i leniwie, od czasu do czasu jedynie przyspieszając. Planujemy jeszcze miłą imprezę na pożegnanie po której posprzątamy po sobie na simie Sandcastle, gdzie żyło nam się tak dobrze i znikniemy z mapy polskiego SLa. Najważniejszym powodem są oczywiście finanse - w chwili obecnej nie możemy sobie pozwolić na dalsze aktywne działanie, a byle czego robić nie chcemy :) Chciałem podziękować wszystkim którzy przez ostatnie ponad dwa lata dzielnie wspierali nas inicjatywą, radą, dobrym słowem uśmiechem, radością i muzyką :) Ciężko byłoby wymienić wszystkich i wszystko co razem osiągnęliśmy, więc mam nadzieję, że wystarczy Wam proste: dziękuję. Z całego serducha. Naprawdę jesteście wielcy :) Mam nadzieję, że będziecie miło wspominać kota śmierdziocha, tak jak dla nas to była zdecydowanie najlepsza przygoda w naszym SL :) P.S.: Smelly postoi jeszcze przez niecałe dwa tygodnie, więc jeśli macie ochotę posiedzieć przy dźwiękach bluesa - to zapraszamy :)

2 komentarze:

  1. To ja życzę szybkiego powrotu:) i dziękuję za wszystko!

    OdpowiedzUsuń
  2. Miejmy nadzieję, że Śmierdziel powróci do SL. W tym, czy drugim życiu :)

    OdpowiedzUsuń